Dodaje tego posta o tej godzinie, bo doskonale każdy fan wie co Ona oznacza. O tej godzinie odszedł od nas wspaniały człowiek, którego zawsze będę podziwiała za to jaki był, że nigdy się nie poddał choć życie Go nie oszczędzało, a po mimo to wciąż wspinał się dalej.
Chociaż minęło 6 lat ja mam wrażenie jak by to było dopiero wczoraj. Nie jest prawdą, że ból po odejściu osoby z czasem staje się mniejszy. Cierpię tak samo jak wtedy. Co roku jest to samo ... to samo okropne uczucie co wtedy i nie da się tego zmienić. Na szczęście wiem, że nie jestem sama z tym. Nie znałam Go osobiście, ale to nie ma znaczenia. Czuje się tak jak by odszedł mi ktoś bardzo bliski i tak właśnie Michael działał na ludzi. Mnie osobiście zmienił. Dzięki Niemu patrzę inaczej na świat i jestem Mu za to wdzięczna. Dziękuje, że byłeś i dałeś nam tyle radości. Wiem, że jesteś gdzieś tam i nie chcesz abyśmy płakali. Tak jak Ty kochałeś swoich fanów, tak my kochamy Ciebie. Na zawsze w naszych sercach <3
Boże... ślicznie to napisałaś.. Najpiękniejsze i najbardziej szczere słowa jakie czytałam.
OdpowiedzUsuńŁączę się Tobą w bóli i podpisuję się pod tekstem rękami i nogami bo czuję to samo..
Pozdrawiam, BAD25
Mike, Ty i Twoja twórczość, muzyka i taniec nigdy nie zostaną zastąpione bo są jedyne nie do podrobienia.
OdpowiedzUsuńZawsze będę pamiętała. Zawsze będę kochała.
Ehh.. pamiętam jak kiedyś w pewien majowy weekend w TII zaśpiewałeś ES.
Dzięki tej piosence tak na prawdę zaczęła się moja wielka historia.
Dziękuję Ci za to kochanie :*
Pięknie to napisałaś ! Czuuję dokładnie to samo jakby Michael odszedł wczoraj a nie 6 lat temu :( Masakra ! Myślę , że patrzy ns nas z góry i nie chce żebyśmy się smucili ! Nigdy o nim nie zapomnę i na zawsze pozostanie w moim sercu ! Jrgo muzyka będzie żyć wiecznie tak jak i On w sercach swoich fanów ! Jego gwiazda nigdy nie zgaśnie !
OdpowiedzUsuńSpoczywaj w pokoju mój Aniele ! Kocham Cię Michael !!
Pozdrawiam Fanka Michaela
Zaóważyłam kilka błędów w moim komentarzu i bardzo za nie przepraszam ale piszę z telefonu !
OdpowiedzUsuńFanka Michaela
Zajrzałam tutaj parę dni temu. Przeczytałam od razu całość. Bardzo fajne opowianie. :)
OdpowiedzUsuńNie jest nie wiadomo jak niesamowite, ani doskonałe, ale miło się czyta.
Osobiście jestem ogromną fanką MJ'a, od jakiś dziesięciu lat. Kocham go dosłownie za wszystko, ale najbardziej chyba za to, jakim był człowiekiem.
Jeżeli mogę, to chciałabym cię również zaprosić na mojego bloga, z recenzjami płyt:
to-tylko-muzyka.blog.pl
Proszę, informuj mnie w komentarzach na tym blogu, o nowych wpisach u siebie.
U mnie niestety nie ma wpisu o Michaelu, ale po prostu nie mogłam się tego dnia przemóc, żeby coś napisać. Za dużo emocji, rozumiesz. Ale może jeszcze coś wstawię, po czasie, ale... Dla Michaela. Był niezwykły, jedyny.
~Arco Iris
Michaela nie da sie nie kochac! Jest czlowiekiem (tak jest bo nie moge dopuscic mysli, ze nie zyje), ktory kochal ludzi, a ludzie mu sie nie odwdzieczali tylko jeszcze go oskrazali to przykre. Pokochal ludzi za to jacy byli, a oni... Kocham go od 8 lat, ale niewazne jest to ile, wazne jak....Po prostu kocham go jako czlowieka, jak artystw tez , ale charakter jest wazniejszy.
OdpowiedzUsuńZgadzam sie z Twoimi slowami . a odnosnie opowiadania to bardzo mi sie podoba . jest bardzo wciagajace chociaz momentami troche nudne . A bedziesz jeszcze pisac ? Bo jest duzo nie wyjasnionych spraw ! :) to moj pierwszy tutaj komentarz poniewaz chcialam podsumowac wszystko a nie kazdy rodzial :) wybacz .
OdpowiedzUsuń